Zapytaj niewidomego 08. O (nie)porządku i o tym, skąd niewidomi wiedzą, kiedy mają posprzątać – Fundacja Prowadnica

Głównymi obiektami na grafice są zmiotka i szufelka. Stoją skierowane w stronę zmiecionej kubki śmieci na podłodze. W tle widać nogę od stołu i duży wazon. Na podłodze wala się też na wpół złożona biała laska, otwarta kanapka z Żabki i etui Airpods pro. Gdzieś dalej od etui leży jedna słuchawka.

Wiosna w pełnym rozkwicie. Mogłoby się wydawać, że za późno na wiosenne porządki. Niestety, nic bardziej mylnego, sprzątać trzeba często. A jak to robią niewidomi? O tym postaramy się opowiedzieć Wam w dzisiejszym artykule.

Zanim jednak zaczniemy sprzątać, odpowiedzmy na pytanie, które dla wielu ludzi wciąż pozostaje zagadką

Skąd wiemy, gdzie co jest?

Pytanie to pada zwykle w kontekście konkretnych przedmiotów. Skąd wiemy, gdzie są kubki? sztućce? Rozszerzmy je jednak na całą przestrzeń wokół niewidomego. No bo, jak taki niewidomy ogarnia, co wokół niego się znajduje?

Zacznijmy od zadania dla czytelników. Wyobraźcie sobie, że jesteście w pokoju, który dobrze znacie, w momencie, w którym jest kompletnie ciemno. To może być wasz pokój, salon czy kuchnia, ważne, żebyście przebywali tam często i żeby w tej akurat chwili panowały tam egipskie ciemności. Możecie nawet zamknąć oczy, jeżeli wam to pomoże. Czy jesteście w stanie dotrzeć do okna? Do blatu w kuchni? Do łóżka w sypialni? Prawdopodobnie tak. Być może coś potrącicie, nadepniecie na coś, co leży na podłodze. Jesteście jednak w stanie to zrobić, bo pamiętacie układ mebli w pomieszczeniu, wiecie, jak to pomieszczenie wygląda. Chyba każdy szukał kiedyś czegoś po ciemku, – wody, ładowarki czy zapałek. Jesteście w stanie to zrobić nawet nie widząc wszystkiego.

Najprościej więc ująć sprawę tak, że dla ludzi niewidomych wszystko opiera się na tego rodzaju pamięci, zwykle zresztą działającej automatycznie, bo przecież idąc w nocy do łazienki, wy też nie zastanawiacie się, czy po wyjściu z sypialni w prawo. A kiedy szukacie ulubionego kubka, nie musicie otworzyć każdej szafki, żeby omieść wzrokiem jej zawartość. Po prostu wiecie, gdzie szukać.

Tyczy się to wszystkich niewidomych, także dzieci. Jeśli więc sen z powiek spędza Wam strach, że Wasze maleństwo, kiedy już nauczy się chodzić, będzie się gubiło we własnym domu, to spokojnie, raczej mu to nie grozi. 🙂

No dobrze, zapamiętaliśmy, gdzie co jest, co więc w momencie, kiedy ktoś nam to poprzestawia?

Czy u niewidomych zawsze jest porządek?

Istnieje dość często spotykany pogląd, że niewidomi zawsze muszą mieć identyczny układ wszystkich rzeczy, żeby coś znaleźć. Odnosząc się do poprzednich akapitów, byłoby to całkiem logiczne, w końcu mamy zapamiętany jakiś układ wszystkiego, jakąś-kolejność ustawiania rzeczy na półkach itd.

Czy tak jest zawsze?

Nie.

Ważne jest przestrzeganie ustalonych, znanych wszystkim domownikom zwyczajów porządkowych. Nie przestawiajmy czajnika, odłóżmy cukiernicę na jej stałe miejsce, pilnujmy, by nie przestawiać kosmetyków w łazience. A jeśli musimy to zrobić, poinformujmy o tym osobę niewidomą. Uwierzcie, szukanie drobnych rzeczy jest zdecydowanie bardziej frustrujące niż konieczność zapamiętania, że fotel musiał na jakiś czas zmienić miejsce pobytu. 🙂 W dużej mierze pewnie dlatego, że o fotelu ktoś nam raczej powie, o przestawionym czajniku niekoniecznie.

Ale ludzie są różni, a wada wzroku, może trochę wbrew pozorom, nie determinuje szczególnej dbałości o czystość. I choć w porządku niewątpliwie żyje się łatwiej i przyjemniej, to niektórzy niewidomi funkcjonują w czymś, co dla osób postronnych jest przede wszystkim artystycznym nieładem. Z tą różnicą, że niewidomym doskonale znanym.

Ślepota nie powinna być jednak wytłumaczeniem dla zbytniego nieporządku, zwłaszcza odnoszącego się nie tyle do uporządkowania najróżniejszych rzeczy codziennego użytku, ale po prostu dbania o czystość. W końcu pamiętać, jakie przedmioty leżą na naszym biurku możemy bez względu na to, jak często wycieramy je z kurzu. Niewidomi z powodzeniem mogą o czystość dbać, a poniżej wyjaśnimy…

Jak niewidomi sprzątają?

Pamiętamy, gdzie trzymamy płyny do podłogi czy odkurzacz, jak jednak ich używamy, skoro, jak ktoś słusznie zauważył, nie widzimy kurzu? Zanim jednak odpowiemy, dodajmy, że rozpoznanie przeznaczenia konkretnego środka czystości nie jest trudne. Zwykle różnią się one od siebie kształtem butelki. Problem jest jeszcze mniejszy, gdy przez dłuższy czas używamy tych samych środków.

Jak niewidomi ścierają kurze?

Chciałoby się rzec – normalnie. 🙂 Odpowiedni detergent, szmatka czy kto czego lubi używać. Interesujące może się wydawać, skąd niewidomi w ogóle wiedzą, że powinni posprzątać.

Po pierwsze kurz, nawet drobny, po prostu można wyczuć. Jeśli ktoś tego nie potrafi, powinien zdawać sobie sprawę z tego, że on jest. By mieć pewność, że posprzątał dobrze, warto, by robił to częściej niż rzadziej i więcej niż mniej. Chcemy mieć większą pewność, że jest czysto? wytrzyjmy szafkę jeszcze raz. Wiemy, że gdzieś na biurku jest plama? Nie bawmy się w jej poszukiwanie, wytrzyjmy całe biurko.

Czy niewidomi zamiatają?

Tak, ale z naszego doświadczenia i rozmów z innymi niewidomymi wynika, że wielu z nich nie lubi tego robić. Łatwo jest coś przegapić, nieumyślnie pozostawić niezamiecioną przestrzeń. Pewnym wyjątkiem jest tu Dawid, który twierdzi, że zamiatanie daje mu większą satysfakcję. 😉 Nie jest on jednak przykładem reprezentatywnym. Większość niewidomych zdaje się preferować odkurzanie, całkiem dla nas dostępne i nie tak frustrujące jak zamiatanie.

Jedna i druga czynność odbywa się zgodnie z zasadą przedstawioną w poprzednim akapicie. Faktycznie, nie wiemy, który fragment podłogi wymaga największego czyszczenia, jeśli tego nie czujemy, najszybciej więc będzie odkurzyć całe pomieszczenie. Zresztą, umówmy się, takie fragmentaryczne sprzątanie na dłuższą metę nie służy nikomu, bez względu na to czy widzi, czy nie. Różnica polega na tym, że nam zamiecenie rozsypanych chipsów zajmie trochę więcej czasu i bezpieczniej jest posprzątać większy obszar. 🙂

Jak niewidomi myją podłogę?

Różnie. Niektórzy klasycznie – mopem. Pewna część osób preferuje używanie szmatki i mycie podłogi na kolanach, ponieważ daje im to gwarancję, że umyli każdy skrawek podłogi. No wiecie, mogą dotknąć każdej płytki przed jej umyciem. 🙂 Niewidomi z powodzeniem obsługują też mopy parowe.

Czy niewidomi robią pranie?

Tak. W jednym z naszych poprzednich artykułów pisaliśmy o testerach kolorów i skarpetnikach. Obie te rzeczy bardzo przydają się w trakcie prania. Niektórzy decydują się też używać chusteczek, które mają zapobiec ewentualnemu barwieniu ubrań.

Generalnie rzecz biorąc, pranie nie jest skomplikowane, a to, co naprawdę może nastręczać trudność, to… obsłużenie pralki. Urządzenia te coraz częściej są dotykowe, co samo w sobie nierzadko stanowi barierę trudną do pokonania. Tak, niektórzy niewidomi i z nią sobie radzą, zwłaszcza przy statycznych napisach na dotykowym wyświetlaczu. Nie dotyczy to jednak wszystkich. No i w dostępności najróżniejszych sprzętów nie liczy się tylko to, że jakoś tam da się z nich korzystać, lecz także komfort ich używania, a, uwierzcie, nie mamy co mówić o komforcie, jeśli „na ślepo” musimy obsłużyć dotykowy ekran.

Niektóre pralki można obsługiwać przez aplikacje. Tyczy się to zresztą wielu innych sprzętów, takich jak choćby robotów sprzątających. To dobre rozwiązanie, ale nie wszystkie aplikacje współpracują z czytnikami ekranu. Jeśli nie współpracują, niewidomi ich nie obsłużą, a na pewno nie zrobią tego bez zwiększonych umiejętności związanych z korzystaniem ze smartfona, których, jak wiadomo, nie posiadają wszyscy.

Skąd niewidomi wiedzą, jak posprzątać?

To pytanie pojawia się rzadziej, a szkoda, bo jest niezmiernie ważne.

Małe dzieci, czy to niewidome, czy widzące, powinno się uczyć, jak poukładać zabawki czy, w podstawowym zakresie, posprzątać swój pokój. Dzieci powinny w ogóle wiedzieć, że trzeba sprzątać.

Trudno jednak wymagać od nich, by wiedziały, jak np. posprzątać łazienkę czy kuchnię, skoro nigdy wcześniej tego nie robiły. Zwykle też bardziej efektywnego czy gruntowniejszego sprzątania ich pokoju podejmują się rodzice. Jest to oczywiste i w pełni zrozumiałe. W przeciwieństwie jednak do dzieci widzących, dzieci niewidome nie mogą nikogo obserwować przy tych czynnościach. Kiedy rodzic robi wszystko za nie i nie pokaże im bardzo dokładnie, jak wykonać daną czynność, trudno będzie im się domyślić, jaka jest właściwa kolejność wykonywania pewnych działań, albo że jakieś działanie w ogóle należy podjąć. Wycisnąć mopa przed użyciem. Nie dotykać luster za bardzo, bo mogą zostać ślady palców. Wydaje się logiczne, ale kiedy nigdy się nie widziało efektu, czasami człowiek sam na to nie wpadnie.

Często więc sami niewidomi wymieniają się nie tyle patentami na efektywniejsze sprzątanie, typu, który płyn lepszy do czego, ale nawet konkretnymi instrukcjami, jak co zrobić. Każdy wychowywany był inaczej i dorastał w odmiennych warunkach, nie wszyscy posiadają wiedzę i umiejętności, wystarczające, by posprzątać w satysfakcjonującym stopniu, a niektórzy nie mają jej w ogóle lub prawie w ogóle.

Zapewniamy jednak, że na naukę nigdy nie jest za późno, dlatego wszystkich niewidomych, którzy potrzebują wskazówek, jak sprzątać, zapraszamy na portal EltenLink, gdzie znajdziecie już sporą bazę wiedzy, a w razie wątpliwości będziecie mogli zapytać innych niewidomych użytkowników.

Podsumowując

Sprzątanie jest za pewne trochę trudniejsze dla niewidomych niż dla widzących. Ale tyczy się to większości aktywności życiowych i nie powinno stanowić wytłumaczenia, dla którego ktoś nie podejmuje się sprzątania w ogóle lub, co smutniejsze, nie uczy go swoich dzieci. Tym bardziej, że prędzej czy później niewidomy w jakimś stopniu będzie musiał tę umiejętność opanować. Rozumiemy, że zwłaszcza niektóre czynności mogą wydawać się trudne lub niebezpieczne. Zapewniamy jednak, że większość z nich da się wykonać, nawet jeśli musimy być przy nich przesadnie dokładni lub ostrożniejsi.

Dziękujemy za wszystkie Wasze opinie, pytania, inspirujące słowa, które docierają do nas za pośrednictwem naszego formularza. Pamiętajcie, że chętnie rozwiejemy wszelkie Wasze wątpliwości w następnych artykułach.

Do góry

EltenLink